Dwufazowy płyn do demakijażu do cery trądzikowej

2

Demakijaż to kluczowy krok w codziennej pielęgnacji skóry, który pozwala zachować jej zdrowy i promienny wygląd. Wiele drogeryjnych kosmetyków zawiera jednak substancje drażniące, dlatego coraz więcej osób sięga po naturalne, domowe rozwiązania. Dwufazowy płyn do demakijażu DIY to świetna alternatywa. Wystarczy kilka prostych składników, by stworzyć własny kosmetyk, który poradzi sobie nawet z wodoodpornym makijażem. W dzisiejszym artykule pokażę Wam, jak w prosty sposób  przygotować dwufazowy płyn do demakijażu do cery tłustej i trądzikowej. Zapraszam!

Oczyszczanie twarzy z makijażu to kluczowy element pielęgnacji skóry. Pozostawione resztki kosmetyków mogą zapychać pory, prowadząc do niedoskonałości i przedwczesnego starzenia się cery. Regularne usuwanie makijażu pozwala skórze oddychać, regenerować się i lepiej wchłaniać składniki aktywne z kosmetyków pielęgnacyjnych. Na szczęście z pomocą przychodzą nam sprawdzone sposoby  i przepisy na kosmetyki DIY, które z łatwością poradzą sobie nawet z najcięższym makijażem.

Dwufazowe płyny do demakijażu, bo to o nich dziś mowa to według mnie jeden z najlepszych i najskuteczniejszych sposobów na dokładne oczyszczenie skóry z makijażu, nawet tego  wodoodpornego. Formuła tego typu płynów składa się z dwóch warstw – olejowej i wodnej, które po wstrząśnięciu łączą się, tworząc silny, ale delikatny preparat. Faza olejowa skutecznie rozpuszcza tłuste kosmetyki, takie jak tusz do rzęs czy matowe pomadki, a faza wodna usuwa zanieczyszczenia i odświeża skórę. Dzięki temu płyn działa szybko i nie wymaga intensywnego pocierania, co zapobiega podrażnieniom. Dodatkowo wiele dwufazowych płynów oprócz oleju i wody zawiera składniki pielęgnacyjne, jak np. składniki nawilżające, czy witaminy, które nawilżają i regenerują cerę. Regularne stosowanie pomaga zachować zdrową, nawilżoną skórę bez podrażnień.

Jak dla mnie płyny dwufazowe są doskonałym półśrodkiem, ponieważ demakijaż samym olejkiem może spowodować nadmierne przetłuszczenie skóry, a płyny micelarne bardzo często ją wysuszają. Płyn dwufazowy łączy te dwa produkty w jeden i oprócz oczyszczenia zapewnia regenerację skóry, bez konieczności nakładania serum lub kremu przed snem.

Jak przygotować taki płyn? Wszystkie informacje znajdziecie poniżej 🙂

Składniki na buteleczkę o poj. 100 ml

FAZA WODNA

  • 25 g wody destylowanej
  • 20 g hydrolatu z melisy (zamiennie do cery trądzikowej polecam użyć hydrolatu z czystka)
  • 4 g gliceryny roślinnej
  • 3 g d-pantenolu
  • 0,9 g eco konserwantu w proszku

FAZA OLEJOWA

  • 35 g oleju konopnego
  • 15 g oleju z pestek winogron
  • 0,25 g witaminy E
składniki fazy olejowej – olej z pestek winogron i olej konopny
faza olejowa płynu do demakijażu
Sposób przygotowania

W jednej zlewce odmierzamy część wodną, tj. wodę destylowaną i hydrolat z melisy, glicerynę roślinną, d-pantenol i na końcu eco konserwant w proszku, po czy dokładnie mieszamy aż do rozpuszczenia wszystkich składników.

W drugiej zlewce odmierzamy składniki fazy olejowej, tj. olej konopny, olej z pestek winogron i witaminę E, po czym analogicznie mieszamy.

Do butelki o poj. 100 ml przelewamy najpierw część wodną, a następnie powoli część olejową. Przed użyciem płynu należy wstrząsnąć butelką, tak by obie fazy się połączyły. Płyn aplikujemy na namoczony wacik bawełniany i zmywamy makijaż.

Płyn należy przechowywać w temp. pokojowej z dala od źródeł ciepła i światła.

🕐 Termin przydatności to 3 miesiące.

Kilka słów na temat płynu i jego składników

Tak, jak już wcześniej wspomniałam płyny dwufazowe są doskonałym rozwiązaniem, ponieważ oprócz oczyszczenia skóry, pielęgnują ją. Płyn usuwa zanieczyszczenia i nawet najcięższy makijaż. Jednocześnie delikatnie nawilża i natłuszcza skórę, pozostawiając ją miękką w dotyku. Płyn jest bezzapachowy, natomiast osobiście dla mnie nie jest to problem. W przepisie starałam się zachować proporcję 50% olej/50% woda, ale ilości te możecie modyfikować w zależności od Waszych zapasów. Płyn stosuję codziennie wieczorem i muszę przyznać, że nie miałam jeszcze płynu do demakijażu, który z taką łatwością usuwałby makijaż. Jeśli chodzi o makijaż ozu i skóry wokół nich za pierwszym razem zalecam ostrożność.  Przy niewielkiej ilości płynu i nieprzedostaniu się jego do oka, nie powinniście czuć jednak żadnego dyskomfortu i szczypania.

konsystencja i kolor płynu do demakijażu
gotowy płyn dwufazowy do demakijażu

Delikatny hydrolat z melisy wykazuje działanie przeciwzapalne, łagodzi podrażnienia. Pomocny w zwalczaniu egzemy. Posiada działanie ściągające i oczyszczające. Zalecany do codziennego nawilżania cery.

Gliceryna kosmetyczna wykazuje szerokie działanie pielęgnacyjne. Jest doskonałym humektantem. Wygładza, nawilża, regeneruje skórę oraz chroni ją przed utratą wody. Dodatkowo pełni funkcje pomocnicze w kosmetyku. Ułatwia przenikanie innych substancji w głąb skóry, zapobiega wysychaniu i krystalizacji kosmetyku.

D-pantenol działa nawilżająco, przeciwzapalnie i łagodzi podrażnienia.

Olej konopny działa przeciwzapalnie, regenerująco i ujędrniająco. Polecany do skóry trądzikowej, atopowej, z egzemą i łuszczycą – koi podrażnienia i przyspiesza odbudowę naskórka. Reguluje wydzielanie sebum i wspiera naturalną barierę ochronną skóry.

Olej z pestek winogron  działa nawilżająco i zmiękczająco na skórę. Nadaje skórze jedwabiste uczucie, nie pozostawia wrażenia tłustości i jest dobrze przyswajalny przez skórę.

Dobór olejów i hydrolatu uzależniony jest od indywidualnych potrzeb skóry.

Do cery normalnej polecam połączenie – hydrolat bławatkowy + olej sojowy

(przepis na ten płyn do demakijażu znajdziecie na blogu w zakładce Przepisy/Płyny do demakijażu/Dwufazowy płyn do demakijażu do cery normalnej)

Do cery suchej – hydrolat geraniowy + olej jojoba.

Witamina E jest silnym przeciwutleniaczem, chroni skórę przed atakiem wolnych rodników, dzięki czemu wykazuje intensywne działanie przeciwstarzeniowe i antyoksydacyjne. Nazywana „witaminą młodości”, witamina E polecana jest jako składnik kosmetyków o działaniu ochronnym i anti-aging.

 

A Wy jakie kosmetyki do demakijażu stosujecie? 😊

Ola

Może ci się spodobać również
2 Komentarze
  1. Agnieszka

    Ja robię podobny płyn do demakijażu, tylko z dodatkiem octu jabłkowego. Można wiedzieć co to za konserwant w proszku? Jak się nazywa?

    1. Ola

      Dzień dobry, dokładnie nazywa się: Eco Konserwant – proszek (Gluconolactone, Sodium Benzoate). Można go kupić na stronie Ecospa.pl 🙂
      Pozdrawiam

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.