Nawilżający krem do twarzy z kwiatami czarnego bzu

2

Krem nawilżający to kluczowy element pielęgnacji skóry, niezależnie od jej rodzaju czy wieku. Nie tylko chroni skórę przed utratą wilgoci, ale także wspomaga jej naturalną barierę ochronną. Istnieje powszechne przekonanie, że tylko sucha skóra potrzebuje intensywnego nawilżenia, ale prawda jest taka, że nawilżenie jest istotne dla wszystkich rodzajów skóry. Chcąc jak najlepiej wykorzystać sezonowe bogactwa natury, przygotowałam lekki i nawilżający krem do twarzy z kwiatów czarnego bzu i witaminą E. Zapraszam do poniższego artykułu, w którym znajdziecie szczegóły tej receptury.

Kremy nawilżające zawierają składniki aktywne, które nie tylko dostarczają skórze niezbędną wilgoć, ale również mogą pomóc w poprawie tekstury skóry, redukcji przebarwień czy łagodzeniu podrażnień. Dlatego ważne jest znalezienie kremu, który będzie dopasowany do indywidualnych potrzeb skóry, by zapewnić jej optymalną pielęgnację i zdrowy wygląd.

Skuteczny krem nawilżający do twarzy to nie tylko opakowanie z etykietą „nawilżający”, ale przede wszystkim kombinacja składników, która wpływa na kondycję skóry. Kluczowymi składnikami, na które warto zwrócić uwagę w kremach nawilżających, są substancje nawilżające, takie jak:

  • kwas hialuronowy
  • gliceryna
  • hydromanil
  • żel aloesowy
  • alantoina
  • skwalan z oliwek
  • ceramidy
  • d-pantenol
  • witamina E
  • witamina C

Warto również wspomnieć o hydrolatach i ekstraktach roślinnych o właściwościach nawilżających, takich jak aloes, rumianek, zielona herbata oraz obecnie cieszące się popularnością – kwiaty czarnego bzu. Te naturalne składniki posiadają właściwości łagodzące, nawilżające i kojące, dzięki czemu wspierają one procesy regeneracyjne skóry, redukują podrażnienia oraz dodatkowo nawilżają i odżywiają skórę

Cera sucha rzeczywiście wymaga głębokiego nawilżenia, ponieważ ma tendencję do łuszczenia się, uczucia szorstkości i pojawiania się widocznych linii oraz zmarszczek. Jednak nawet skóra tłusta potrzebuje właściwej równowagi nawilżenia. Wiele osób z cerą tłustą ma tendencję do pomijania kremów nawilżających, obawiając się dodatkowego natłuszczenia skóry. Tymczasem odpowiednio dobrany krem nawilżający może pomóc w regulacji produkcji sebum, zapobiegając nadmiernemu błyszczeniu i przetłuszczaniu się skóry.

Dla cery dojrzałej regularne stosowanie kremów nawilżających może pomóc w redukcji widoczności zmarszczek oraz poprawie elastyczności skóry. Dodatkowo skóra narażona na szkodliwy wpływ czynników zewnętrznych, takich jak promieniowanie UV czy zanieczyszczenia środowiska, potrzebuje dodatkowego wsparcia, które zapewnia właściwie dobrany krem nawilżający.

Skoro już wiemy, czym charakteryzuje się dobry krem nawilżający, możemy przejść do jego produkcji 🙂 Poniżej znajdziecie listę potrzebnych składników, sprzęt oraz sposób przygotowania 🙂

Sprzęt
  • zlewka lub szklanka
  • czajnik
  • duży kubek/półmisek do zaparzenia kwiatów czarnego bzu
  • garnek
  • ręcznik papierowy
  • bagietka lub łyżka plastikowa
Składniki kremu na 3 słoiczki o poj. 50 ml

Faza olejowa

  • 1/3 szklanki oleju z pestek winogron
  • 2 łyżki skwalanu roślinnego
  • 2 łyżki Olivem 1000

Faza wodna

  • ¾ szklanki naparu z kwiatów czarnego bzu

Dodatki

  • 8-10 kropli witaminy E
  • 5 kropli olejku palmaroza lub innego według uznania
Sposób przygotowania

1/ W pierwszej kolejności gotujemy wodę w czajniku. Wkładamy kwiaty czarnego bzu (ok. 4-5 różyczek kwiatów) do kubka lub półmiska. Zalewamy kwiaty wrzątkiem, przykrywamy talerzykiem i pozostawiamy na 10 min do zaparzenia.

2/ Do zlewki lub szklanki dodajemy olej z pestek winogron, skwalan z oliwek i Olivem 1000.

składniki kremu

3/ zlewkę wkładamy do łaźni wodnej (garnek wypełniony ręcznikiem papierowym z ciepłą wodą) i mieszamy zawartość przez 10-15 min aż do rozpuszczenia i uzyskania płynnego oleju.

4/ Po 10 min od momentu przygotowania naparu, odcedzamy kwiaty czarnego bzu przy użyciu sitka i przelewamy napar do kubka. Wykonujemy filtrację ponownie, najlepiej przy użyciu gazy, aby uzyskać całkowicie oczyszczony napar. Napar przelewamy do szklanki, zapełniając ¾ jej objętości.

5/ Z łaźni wodnej wyciągamy zlewkę z rozpuszczonymi olejami, a następnie przelewamy jej zawartość do szklanki z naparem z kwiatów czarnego bzu. Ważne jest, aby temperatura naparu i temperatura olejów była taka sama lub bardzo do siebie zbliżona.

6/ Mieszamy zawartość łyżką lub bagietką przez ok. 5 min, a następnie blendujemy. Już przy pierwszych ruchach blendera możemy zauważyć, jak emulsja gęstnieje i przybiera piękny biały kolor. Blendujemy masę ok. 3-4 min do momentu uzyskania całkowicie gładkiej konsystencji, a następnie odstawiamy do ostudzenia.

blendowanie emulsji
konsystencja kremu po zblendowaniu

7/ Po ostudzeniu emulsji do ok. 30 stopni Celsjusza dodajemy witaminę E oraz olejek palmaroza, dzięki którym krem zyska na swojej wartości, będzie przyjemniej pachniał, ale i będzie lepiej zakonserwowany.

8/ Krem przenosimy do słoiczków, opisujemy etykietę z terminem ważności i odstawiamy do lodówki.

Po dodaniu olejku eterycznego oraz witaminy E termin przydatności kremu to 3 miesiące.

gotowy krem nawilżający
Właściwości czarnego bzu

Skarbnicą właściwości zdrowotnych bzu czarnego są jego kwiaty oraz owoce. W kwiatach znajdziemy m.in. flawonoidy, kwasy fenolowe, kwasy organiczne, sterole, olejki, sole mineralne oraz garbniki. W owocach bzu czarnego obecne są m.in. pektyny, glikozydy antocyjanowe, witaminy A oraz C, sole wapnia, potasu, sodu i glinu.

Czarny bez posiada właściwości:

  • moczopędne,
  • przeciwzapalne,
  • przeciwgorączkowe,
  • oczyszczające,
  • napotne,
  • przeczyszczające,
  • wykrztuśne.
czarny bez
Zastosowanie czarnego bzu w kosmetyce

Oprócz kulinarnych zastosowań czarnego bzu, który jest częstym składnikiem lemoniad, syropów i soków, czarny bez można z powodzeniem wykorzystać do produkcji kosmetyków DIY.  W kosmetyce wykorzystuje się nasiona bzu czarnego do produkcji oleju, który ma wiele dobroczynnych właściwości. Posiada on bursztynowy kolor i charakterystyczny zapach. Nie pozostawia tłustego filmu po naniesieniu na skórę i dość szybko się wchłania. Świetnie sprawdza się w pielęgnacji skóry, dlatego idealnie nadaje się do nawilżenia suchej, zniszczonej skóry rąk oraz pięt. Zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych (linolowego oraz linolenowego) sprawia, że olej z nasion czarnego bzu będzie skuteczny w pielęgnacji cery suchej, jak również mieszanej oraz dojrzałej. Obecność tych kwasów sprawia, iż olej z nasion czarnego bzu wykorzystuje się także w pielęgnacji zniszczonych włosów. Olej ten sprawdza się w pielęgnacji włosów jako maska, ale również może być stosowany bezpośrednio na skórę głowy.

Czarny bez pomaga w walce z problemami skórnymi. Łagodzi podrażnienia i stany zapalne,  oczyszcza skórę z toksyn i zanieczyszczeń i pobudzaj jej ukrwienie. Witaminy zawarte w kwiatach czarnego bzu, substancje mineralne i związki chemiczne przyspieszają gojenie się ran, tonizują, działają przeciwutleniająco i regenerująco, poprawiają elastyczność skóry. Witamina C zawarta w kwiatach czarnego bzu bierze udział w produkcji kolagenu i działa antyoksydacyjnie.

Hydrolaty i napary z kwiatów czarnego bzu rozjaśniają skórę, a przy wysokim stężeniu tych kwiatów, eliminują cienie pod oczami.

Kilka słów na temat kremu i jego składników 

Muszę przyznać, że receptura kremu była wielką improwizacją. W tym okresie byłam akurat u rodziców, gdzie nie miałam ze sobą sprzętu laboratoryjnego, tak więc zlewkę zastąpiłam szklanką, wagę analityczną – miarką, a bagietkę – plastikową łyżką. Oczywiście zadbałam wcześniej, aby wszystkie użyte przyrządy były czyste i zdezynfekowane. Wykorzystałam składniki, które akurat miałam ze sobą, czyli olej z pestek winogron, skwalan, witaminę E i olejek eteryczny. Napar z kwiatów czarnego bzu przygotowałam sama.

Krem wyszedł niespodziewanie dobrze! Ma lekką, przyjemną formułę, dzięki czemu dość szybko się wchłania. Osobiście w okresie wiosenno-letnim jestem zdecydowaną fanką takich kremów. Krem działa nawilżająco, dodatkowo po jego wchłonięciu w głąb skóry można poczuć wyraźne wygładzenie naskórka, za co odpowiada skawalan z oliwek. Krem sprawdzi się również  pod oczy, ponieważ hydrolaty i napary z kwiatów czarnego bzu rozjaśniają skórę, a przy wysokim stężeniu tych kwiatów – eliminują cienie pod oczami. Z drugiej części naparu, którego nie wykorzystałam do kremu, przygotowałam płatki kosmetyczne po oczy. Połączyłam płatki podwójnie, następnie rozcięłam je nożyczkami na pół i nasączyłam naparem. Nałożyłam pod oczy i pozostawiłam na 15 min.  W między przekładałam płatki drugą stronę. Po 15 min zdjęłam płatki i nałożyłam na skórę krem. Polecam takie rozwiązanie każdemu kto chciałby zmniejszyć widoczność cieni 🙂

Zapachy, jakie przeplatają się w kremie to wiosenny czarny bez połączony ze świeżym, słodko-kwiatowym zapachem olejku palmaroza z różaną nutą.

Skwalan roślinny z oliwek posiada właściwości wygładzające, nawilżające, zmiękczające, stabilizuje strukturę lipidów skórnych. Łatwo wnika w skórę, dzięki czemu pomaga w przenoszeniu substancji aktywnych w głąb skóry. Uszczelnia przestrzenie międzykomórkowe, odbudowuje płaszcz lipidowy, zapobiegając w ten sposób nadmiernemu parowaniu wody z naskórka.

Olej z pestek winogron  działa nawilżająco i zmiękczająco na skórę. Nadaje skórze jedwabiste uczucie, nie pozostawia wrażenia tłustości i jest dobrze przyswajalny przez skórę. Stosowany w produktach do skóry suchej i delikatnej oraz w pielęgnacji włosów.

gotowy krem z kwiatami czarnego bzu

Napar z kwiatów czarnego bzu pomagają w walce z podrażnieniami skóry, z trądzikiem i zaczerwienieniem. Wspomaga ukrwienie skóry, co korzystnie wpływa na kondycję cery dojrzałej. Bez, jako kosmetyk, nadaje się do codziennej pielęgnacji, a uzyskane z jego kwiatów preparaty są świeże i organiczne – całkowicie w zgodzie z naturą. Substancje zawarte w czarnym bzie – witaminy i substancje mineralne – przyspieszają gojenie się ran, nawilżają i oczyszczają skórę, działają przeciwutleniająco i regenerująco.

Witamina E jest silnym przeciwutleniaczem, chroni skórę przed atakiem wolnych rodników, dzięki czemu wykazuje intensywne działanie przeciwstarzeniowe i antyoksydacyjne. Nazywana „witaminą młodości”, witamina E polecana jest jako składnik kosmetyków o działaniu ochronnym i anti-aging.

Olejek palmaroza charakteryzuje się intensywnym, świeżym, słodko-kwiatowym zapachem, z różaną nutą, co spowodowane jest wysokim stężeniem geraniolu.

 

A Wy jakie domowe kosmetyki z kwiatów czarnego bzu polecacie? 🙂

Ola

 

Źródła: www.biotechnologia.pl; www.ecospa.pl

Może ci się spodobać również
2 Komentarze
  1. Beata

    A można zastąpić olej z pestek z winogron jakimś innym? I jaki polecasz jako alternatywę? Pozdrawiam

    1. Ola

      Tak, można go zastąpić. Jako alternatywę użyłabym olej ze słodkich migdałów lub olej z pestek moreli 🙂
      Pozdrawiam

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.