Naturalna pielęgnacja włosów to jeden z najskuteczniejszych sposobów, by odzyskały lekkość i zdrowy wygląd. Jeśli zmagasz się z problemem przetłuszczających się kosmyków, przepis na domowy szampon z rozmarynem i kolagenem roślinnym jest właśnie dla Ciebie. Ziołowe właściwości rozmarynu wspomagają regulację pracy gruczołów łojowych, a kolagen roślinny wzmacnia włosy, nadając im objętość i elastyczność. Zapraszam do lektury!
Pielęgnacja włosów nie należy do najprostszych. Każde włosy są inne i należy o nie dbać w indywidualny sposób. Włosy stanowią naszą wizytówkę. Czynnikami, które mogą znaczącą wpłynąć na kondycję naszych włosów są: ich naturalna budowa, warunki środowiskowe, zabiegi fryzjerskie takie jak: farbowanie, prostowanie, a także dieta, stres czy tryb życia.
Analizując budowę naszych włosów pod względem pielęgnacji możemy wyróżnić 3 główne miejsca:
- Skóra głowy (skalp),
- Włosy na całej długości,
- Końcówki włosów.
Skóra głowy (skalp) jest miejscem, z którego wyrastają mieszki włosowe, z których zaś rosną nowe włosy (tzw. baby hair). Prócz mieszek włosowych skalp budują gruczoły łojowe. Skóra głowy jest bardzo wrażliwa i podatna na infekcje i choroby skóry głowy, takie jak np. grzybica, która powoduje różne rodzaje łupieżu. Dodatkowo jest narażona na wahania pH oraz przesuszenie, dlatego warto dbać o tą jakże wrażliwa część naszych włosów i stosować naturalne kosmetyki. Należy unikać przede wszystkim szamponów i odżywek, które w składzie zawierają agresywne detergenty (SLS, SLES).
Co dla większości pewnie będzie zaskakujące, częste mycie włosów również nie wpływa korzystnie na nasze włosy, ponieważ zwiększa intensywność funkcjonowania gruczołów łojowych, które próbują przywrócić jej naturalną powłokę łoju, w efekcie czego włosy szybciej się przetłuszczają.
Rzadsze mycie włosów szamponami o naturalnym składzie przywróci naszym włosom ich równowagę.
W przypadku włosów na całej długości możemy je analizować pod względem przylegania łusek włosa.
Włosy z przylegającą łuską są gładkie, rzadko kiedy się puszą ze względu na to, że pochłaniają mniej wilgoci z powietrza. Bardzo łatwo się rozczesują, są bardziej odporne na zabiegi fryzjerskie. Co na minus, to zapewne to, że są mniej podatne na działanie odżywek. Takie włosy nazywane są inaczej włosami niskoporowatowymi.
Włosy średnioporowate to te najpowszechniej występujące, które pod względem budowy znajdują się pomiędzy włosami nisko- i wysokoporowatymi. Posiadają delikatnie rozchylone łuski i zazwyczaj są mało problematyczne.
Włosy z odstającą łuską są matowe, suche, szorstkie, skłonne do zniszczeń. Na ich kondycję mają wpływ czynniki środowiskowe, które powodują ich częste puszenie oraz przesuszenie od słońca. Łuski odstają w wyniku częstego i intensywnego farbowania włosów. W takich wypadkach zbawienne jest stosowanie płukanek ziołowych na bazie octu jabłkowego lub winnego, które powodują zamknięcie łusek włosa. Taki typ włosów nazywamy włosami wysokoporowatymi.
Po końcówkach włosów najlepiej sprawdzić w jakim stanie są nasze włosy. Ta część włosów jest najstarsza (średnio w ciągu miesiąca włosy rosną o 1-2 cm) oraz najbardziej narażona na uszkodzenia mechaniczne. Szczególnie długie włosy na końca są mocno rozdwojone. W takich sytuacjach najlepiej stosować serum bądź oleje: kokosowy, arganowy lub jojoba.
Zainspirowana przepisem ze strony Ecospa postanowiłam przygotować szampon do włosów na bazie naturalnych składników pomagający w walce z przetłuszczoną skórę głowy. W składzie możecie znaleźć: hydrolat z bambusa, roślinny kolagen, olejek z trawy cytrynowej oraz olejek rozmarynowy. Szampon zrobiłam z myślą o osobach zmagających się z włosami przetłuszczającymi się. Jedną z jego zalet jest to, że jest bardzo prosty w przygotowaniu. Osobiście uwielbiam go używać, gdyż oprócz tego, że delikatnie matowi włosy, to jeszcze przepięknie pachnie!
Poniżej znajdziecie dwie wersje przepisu – z dodatkiem bazy szamponowej, która w składzie oprócz środków pieniących ( m.in. glukozydu laurylowego, decylowowego) zawiera 50% Aloe Vera. Drugi przepis to opcja z dodatkiem gumy ksantanowej i glukozydów. Przepis z dodatkiem bazy szamponowej jest ekspresowy, z kolei ten z dodaktiem glukozydów nieco bardziej wymagający, ponieważ do tej receptury będziecie potrzebowali m.in. blendera, łaźni wodnej. Ale nie ma się co zrażać! Przepis jest naprawdę jasno objaśniony, wiec na pewno dacie sobie radę 🙂 Do dzieła!
- 140 g bazy szamponowej ekologicznej,
- 47 g hydrolatu z bambusa ekologicznego,
- 10 g pseudokolagenu – roślinnego kolagenu,
- 1,6 g olejku rozmarynowego,
- 1 g olejku z trawy cytrynowej,
- 0,4 g eco konserwantu płynnego.
- 70 g wody destylowanej,
- 70 g hydrolatu z bambusa ekologicznego (z konserwantem),
- 2,2 g gumy ksantanowej,
- 25 g glukozydu laurylowego,
- 20 g glukozydu kaprylowo-kaprynowego,
- 10 g pseudokolagenu – roślinnego kolagenu,
- 1,6 g olejku rozmarynowego,
- 0,8 g olejku z trawy cytrynowej,
- 0,4 g eco konserwantu płynnego.
W zlewce o poj. 300 ml odmierzamy wodę destylowaną, hydrolat z bambusa i bazę szamponową. Całość dokładnie mieszamy aż do połączenia składników i uzyskania klarownej żelowej konsystencji. Następnie dodajemy pseudokolagrn, olejek rozmarynowy, olejek z trawy cytrynowej i eco konserwant. Całość ponownie dokładnie mieszamy. Przelewamy do butelki o poj. 200 ml i gotowe!
Do odmierzonej ilości wody destylowanej i hydrolatu z bambusa dodajemy gumę ksantanową i intensywnie miksujemy. Pozostawiamy do czasu aż mieszanina pozostanie klarowna (uciekną zmiksowane bąbelki powietrza – podgrzanie wody przyśpiesza ten proces). Do klarownego i podgrzanego do około 40ºC (łaźnia wodna) roztworu dodajemy glukozydy. Delikatnie mieszamy, tak by już nie powodować pienienia się płynu. Następnie dodajemy pseudokolagen, olejek rozmarynowy, olejek z trawy cytrynowej i eco konserwant w płynie.
W obu przypadkach termin przydatności szamponu to 6 miesięcy. Zapisujemy datę na etykiecie i naklejamy ją na nasz kosmetyk. Gotowe 🙂
Szampon jest doskonałym połączeniem składników wzmacniających i wygładzających włosy, tj. pseudokolagenu i olejku z trawy cytrynowej oraz składników delikatnie matujących, regulujących prace gruczołów łojowych, takich jak hydrolat z bambusa i olejek rozmarynowy. Szampon bardzo dobrze się pieni, jest bardzo wydajny. dodatkowo ma piękny cytrusowo-ziołowy zapach!
HYDROLAT Z BAMBUSA zawiera duże ilości krzemionki. Powoduje, że włosy stają się się gładkie. Ze względu na obecność tego związku wykazuje również właściwości matujące. Stosowany w preparatach do włosów nadaje im świeżość i elastyczność.
BAZA SZAMPONOWA EKOLOGICZNA firmy Ecospa jest opracowana i wykonana ze składników organicznych. Zawiera do 50% soku z aloesu Aloe Vera oraz nie wymaga dodatkowego zagęszczenia. Doskonale się pieni, oczyszcza i odświeża włosy oraz skórę głowy. Nie złuszcza naskórka i nie wypłukuje z włosów ceramidów. Jest na tyle delikatna, że może być stosowana codziennie. Odpowiednia do każdego rodzaju skóry oraz włosów.
GUMA KSANTANOWA wielocukier pochodzenia mikrobiologicznego. Otrzymuje się ją w wyniku fermentacji cukrów przez bakterie Xanthomonas campestris. Z łatwością rozpuszcza się w wodzie w temperaturze pokojowej. Pozwala otrzymać przejrzyste żele wodne. W kosmetykach stosuje się od 0.1 do 10% w zależności od wymaganej konsystencji.
GLUKOZYD LAURYLOWY detergent należący do najnowocześniejszej klasy niejonowych tenzydów, delikatnych i skutecznych. Stosowany jako główny środek powierzchniowo-czynny. W pełni naturalny, zgodny z ekologicznymi normami, zaaprobowany przez BDIH do stosowania w kosmetykach ekologicznych.
GLUKOZYD KAPRYLOWO-KAPRYNOWY podstawowy detergent, należący do najdelikatniejszych, niejonowych tenzydów. Jest on bardzo dobrze tolerowany przez skórę oraz błony śluzowe. Przeznaczony jest do produkcji środków pielęgnujących skórę dzieci.
PSEUDOKOLAGEN jest wyciągiem z drożdży, które zachowują jego naturalną strukturę oraz uzyskują potrzebne właściwości: nawilżające, wzmacniające, przywierające i tworzące delikatną powłokę na skórze. Jest to idealny substytut kolagenu pochodzenia zwierzęcego. Odpowiedni do pielęgnacji każdego rodzaju skóry i włosów. Stosowany w preparatach do włosów wzmacnia je i nadaje im połysk.
OLEJEK ROZMARYNOWY pomaga hamować wypadanie włosów, wzmacnia cebulki i stymuluje ich wzrost. Reguluje pracę gruczołów łojowych, co czyni go idealnym do pielęgnacji przetłuszczającej się skóry głowy. Działa również przeciwłupieżowo i wspomaga leczenie łysienia androgenowego.
OLEJEK Z TRAWY CYTRYNOWEJ reguluje pracę gruczołów łojowych, działa przeciwgrzybiczo, odświeżająco oraz stymulująco i wzmacniająco na cebulki włosów.
Po więcej inspiracji zapraszam Was na mojego Instagrama. Trzymajcie się ciepło 🙂
Ola