Pielęgnacja ust jest ważna przez cały rok, jednak szczególnie powinniśmy dbać o nasze usta w okresie jesienno-zimowym, gdy nasze usta są narażone na wysuszenie. Domowe mazidła do ust chronią je przed działaniem czynników atmosferycznych, odżywiają a także nadają piękny zapach i połysk. Z poniższego wpisu dowiecie się jak w prosty sposób przygotować masełko do ust z witaminą E.
Głównymi składnikiem balsamów i masełek do ust są tłuszcze. Do najczęściej stosowanych tłuszczy, które wchodzą w skład kosmetyków do pielęgnacji ust należą woski pszczele (białe oraz żółte), które nadają naszym kosmetykom odpowiednią konsystencję (powodują ich twardnienie), a także zmiękczają i odbudowują skórę ust. Często dodawanymi składnikami są również olej kokosowy, masło shea, masło waniliowe, masło kakaowe a także lanolina. Olej kokosowy odżywia a także silnie natłuszcza wargi, masła kosmetyczne oraz lanolina odpowiadają za regenerację suchej skóry i jej odnowę. Tworzą warstwę ochronną, która chroni usta przed szkodliwymi czynnikami atmosferycznymi, m.in. promieniowaniem UV. Dodatkowo lanolina sprawdzi się również w gojeniu drobnych ran.
Przepis na balsam do ust nie może się udać bez dodatku olejów kosmetycznych bogatych w witaminy i niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe. Najczęściej stosowanymi olejami są olej z pestek moreli, olej ze słodkich migdałów, olej makadamia czy olej arganowy. Mają one za zadanie odżywić, nawilżyć i zregenerować nasze usta, a także wyeksponować i nadać im piękny połysk. Balsam możemy wzbogacić, dodając kilka kropli witaminy E lub A a także ulubionego olejku eterycznego owocowego, ziołowego lub kwiatowego.
Balsamy w przeciwieństwie do szminek, pomadek czy kredek do ust są pozbawione pigmentów, służą zatem bardziej do odżywienia ust aniżeli do ich upiększenia.
Dziś chciałabym podzielić się z Wami prostym przepisem na nagietkowo-waniliowe masełko do ust. Masełko świetnie natłuszcza i chroni popękane i spierzchnięte usta, a dodatek witaminy E dodatkowo je nawilża i odżywia.
› Składniki na mały słoiczek o pojemności 30 ml:
- 3 g wosku pszczelego białego lub innego emulgatora,
- 6 g maceratu z nagietka,
- 4 g oleju makadamia,
- 4 g oleju kokosowego,
- 5 g masła waniliowego,
- 0,4 g witaminy E.
› Sposób przygotowania:
1/ Odważamy wosk pszczeli, olej makadamia, macerat z nagietka oraz masło waniliowe zgodnie z przepisem.
2/ Umieszczamy zlewkę w łaźni wodnej i mieszamy bagietką aż do rozpuszczenia wszystkich składników.
3/ Po rozpuszczeniu wyjmujemy zlewkę z łaźni wodnej i delikatnie mieszamy aż balsam zrobi się gesty i kleisty.
4/ Gdy temperatura spadnie do ok. 30- 40 stopni Celsjusza dodajemy 0,4 g witaminy E.
5/ Całość przelewamy do małego słoiczka, zapisujemy datę produkcji i gotowe 🙂
Czas przygotowania to ok 15-20 min.
Masełko najlepiej przechowywać w temperaturze pokojowej z dala od źródeł ciepła i światła, by zapobiec jego zjełczeniu.
Data przydatności masełka to 6 miesięcy. Napisz datę przygotowania masełka na słoiczku i zużyj do końca zalecanego terminu przydatności.
Tak długi termin ważności masełko zawdzięcza składnikowi, który stanowi w kosmetyce naturalny konserwant, jest nim- wosk pszczeli. Stosowany jest również jako zamiennik sztucznych emulgatorów. Dodatkowo masełko zawiera w swoim składzie wyłącznie składniki olejowe (wosk, macerat, olej), które nie psują się i nie jełczeją tak szybko, jak w przypadku receptur do których dodajemy fazę wodną.
Na zdjęciu głównym masełko ma dość rzadką konsystencję, ponieważ było zrobiony zaraz po jego przygotowaniu. Następnego dnia już zauważyłam, że jego konsystencja zrobiła się bardziej gęsta. Mimo wszystko nie jest to balsam, który jest ,,twardy” i można go swobodnie nakładać na usta. Za delikatnie żółty kolor odpowiada dodatek maceratu z nagietka, który ma delikatnie pomarańczowy kolor. Masełko sprawdzi się idealnie do pielęgnacji suchych, potrzebujących regeneracji ust. Naturalnie podkreśla ich kształt oraz nadaje im blasku.
Mały słoiczek idealnie zmieści się do torebki, plecaka czy kosmetyczki. Jego termin przydatności jest długi, tak więc masełko jest bardzo wydajne. Masełko możemy przygotować nie tylko dla siebie ale także dla naszych bliskich na prezent 🙂
Na koniec kilka słów na temat składników masełka
- Wosk pszczeli zawiera mieszaninę kwasów organicznych, estrów oraz węglowodorów. Wosk dzięki zawartości tych składników nawilża suchą skórę i zapobiega przesuszeniu i utracie wody. Surowiec zawiera również karotenoidy, które odpowiadają za ochronę przed bakteriami. Wosk pszczeli stosowany jest do produkcji balsamów, kremów, balsamów do ust, a także maści.
- Olej makadamia to jeden z faworytów w domowej pielęgnacji. Bogaty jest w wiele niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych. Działa przeciwstarzeniowo, regeneruje i poprawia napięcie skóry, a także łagodzi podrażnienia.
- Macerat z nagietka wykazuje działanie łagodzące, przeciwzapalne, nawilżające, wspomagające przepływ limfy. Jest doskonałym dodatkiem do balsamów i kremów DIY.
- Olej kokosowy regeneruje i natłuszcza skórę. Wykazuje również silne działania przeciwzapalne.
- Masło waniliowe wykazuje właściwości osłonowe i ochronne. Tworzy na powierzchni skóry warstwę, która ja zabezpiecza i zapobiega odparowaniu wody z naskórka.
Mam nadzieję, że zainspirowałam Was do przygotowania takiego domowego masełka. A Wy jak dbacie o wygląd swoich ust? Podzielcie się swoimi sposobami 🙂 Trzymajcie się ciepło!
Ola