Jakie zadanie ma peeling? Przede wszystkim oczyszcza skórę, usuwa zanieczyszczenia i obumarłe komórki zewnętrznej warstwy naskórka, dzięki czemu pobudza skórę do produkcji nowych komórek. Z poniższego artykułu dowiecie się, jak w prosty sposób przygotować mandarynkowy peeling do ciała DIY na bazie naturalnych składników. Zapraszam!
Regularne stosowanie peelingu poprawia krążenie krwi oraz sprawia, że skóra staje się gładsza i bardziej elastyczna. Kolejną zaletą peelingów jest redukcja cellulitu. Peelingi złuszczają martwy naskórek, dzięki temu skóra staje się bardziej wrażliwa na działanie kremów, balsamów czy lotionów, które lepiej się wchłaniają.
Wykorzystywane są w przypadku cery łojotokowej, trądzikowej, a także skłonnej do przebarwień i zrogowaceń. Jak widać peelingi mają zbawienny wpływ na wygląd i kondycję naszej skóry. Możemy wyróżnić: peelingi domowe – to te, które każda z nas może przygotować, bazując na surowcach, które aktualnie posiada w kuchni (np. peeling z soli Epsom, soli himalajskiej czy cukru trzcinowego), peelingi dermatologiczne i kosmetyczne– w zależności od upodobań możemy skorzystać z zabiegu upiększającego bądź takiego, który pomoże nam w problemach skórnych.
Peelingi możemy podzielić również na: mechaniczne, chemiczne i enzymatyczne.
- Peelingi mechaniczne polegają na złuszczaniu naskórka za pomocą materiałów ścierających. W metodzie tej można dostosować wielkość i grubość ziaren peelingu, by był on odpowiedni zarówno dla cery suchej jak i tłustej.
- Peelingi chemiczne mają na celu usunąć obumarły naskórek, wykorzystując związki chemiczne, głównie kwasy owocowe czy polihydrokwasy. Technika pobudza skórę do produkcji kolagenu, dzięki czemu stanie się ona zdrowsza i piękniejsza.
- Peelingi enzymatyczne przeznaczone są zaś dla osób o bardzo delikatnej skórze, gdyż w metodzie tej wykorzystuje się naturalne enzymy, zmiękczające skórę.
Peelingi możemy stosować na twarz jak i na ciało. W przypadku pielęgnacji twarzy należy być wyjątkowo ostrożnym, by zbyt mocno nie złuszczyć naskórka, a tym samym nie podrażnić delikatnych warstw skóry.
Dziś chciałabym Wam przedstawić mandarynkowy peeling do ciała z suszonymi kwiatami krokosza. Listę niezbędnych składników znajdziecie poniżej.
- 200 g soli Epsom,
- 50 g peelingu solnego z Morza Martwego,
- garść suszonych kwiatów krokosza,
- łyżeczka cynamonu,
- 2 łyżki frakcjonowanego oleju kokosowego,
- 2 łyżki oliwy z oliwek,
- 15 kropli olejku mandarynkowego,
- 5 kropli olejku z werbeny.
Wszystkie sypkie składniki dodajemy według przepisu do szklanego słoika lub miseczki, następnie dodajemy olej kokosowy, oliwę z oliwek, a na końcu olejki eteryczne. Całość mieszamy drewnianą szpatułką i gotowe!
Peeling najlepiej zużyć tego samego dnia lub odstawić w chłodne miejsce i wykorzystać następnego dnia.
Peeling wcieramy kolistymi ruchami w najbardziej pożądane przez nas partie ciała takie jak brzuch, nogi czy uda. Najlepiej wykonywać peeling 2-3 razy w miesiącu.
Peeling świetnie oczyszcza skórę oraz złuszcza martwy naskórek. Dzięki takiemu zabiegowi moja skóra stała się napięta, gładsza i bardziej podatna na wchłaniania substancji nawilżających i odżywczych. Dodatkowo peeling pomaga zwalczać cellulit, a sam zapach manadarynki i werbeny sprawia, że nie chce się wychodzić z łazienki… 🙂
Trzymajcie się ciepło!
Ola